top of page
Zdjęcie autoraAzjatycki

Znikający Świat Vol. II


Przegapiłeś "Znikający Świat Vol. I"? Kliknij tutaj

...Rozbłysk. Wszechogarniająca biel wypalająca ślepia. Mężczyzna przesłania zmrużone oczy ramieniem. Widać prześwitujące kości przez podświetlone ubranie i tkanki. Druga dłoń błądzi w poszukiwaniu wibrującego kokpitu. Rozpoznaje znajomy kształt dźwigni odwracacza ciągu, delikatnie przyciąga ją do siebie. Silnik statku wyje i rzuca się na wszystkie strony. -Gruchot! Czarne pazury rozdzierają nieprzebraną biel. Jaskrawe linie skracają swój wymiar. Niemalże minutę później otacza go już lepka czerń, z rzadka tylko rozświetlona jarzącymi się punktami. Głęboki wdech i wydech. Odpina pasy, nieważko podlatuje do grubego na pół metra okna wehikułu. Para z jego ust osadza się na szkle. Wie, że obraz ten nigdy nie powstałby na Ziemi. ...Bywał w dalekiej tajdze, gdzie setki kilometrów od miast, wpatrywał się w bezchmurne niebo, nigdy jednak nie widział gwiazd tak jasnych i tak bliskich zarazem. Czarno biała wizualizacja wnętrza kalejdoskopu. Sięgnął by otrzeć spocone czoło, zastał zamarznięte krople. Po plecach zbiegło stado dreszczy. Gdzieś w oddali zamajaczył obraz Karak-Hol, gdzie oświetleni jedynie srebrem gwiazdy polarnej wynurzyli się z otchłani polodowcowych jezior dwaj sajańscy jeźdźcy. Jeden z nich wyciągnął do niego dłoń w zapraszającym geście. Gest ten mógł oznaczać zaproszenie do cudownie rozgrzanej jurty, pachnącej gorącym mlekiem i plackiem pszenicznym.


Mężczyzna nie wiedział, czy to obrazy przebijające z przeszłości, czy już rzeczywistość. Podświadomie odrzucił rękę. Pomimo paraliżującego chłodu zachował resztki rozumu. Nie mógł znajdować się na pustkowiach Sybiru. Wiedział dobrze ilu śmiałków wciągnął w swoje czeluście świat Nigdziebądź. Odbił się skostniałymi nogami od blachy sufitu w kierunku fotela. Zapiął pośpiesznie pasy... Zmiana daty, koordynatów. Mężczyzna rozmasowuje zesztywniałe dłonie w oczekiwaniu na potwierdzenie. Jest, czerwony przycisk wysyła światło pulsacyjne. Wycie silnika, ponownie gwiazdy zmieniają się w jaskrawe odcinki, mocny uchwyt. Wy też zapnijcie pasy. Będą turbulencje. Rozbłysk... C.D.N.

Znikający Świat Vol. III (w budowie)

Comments


bottom of page